Ostatnio bardzo dużo ćwiczyłam, wczoraj się troszeczkę przećwiczyłam, pół nocy spać nie mogłam bo mnie tak wszystko bolało. Rano wstałam i stwierdziłam "STOP DZISIAJ ODPOCZYWAM" i to prawda, dzisiaj odpoczywałam ale tylko pod względem ćwiczeń. Dzień bez ćwiczeń to dzień stracony więc nie do końca mi to wyszło i właśnie skończyłam delikatny trening. Nogi dzisiaj odpoczywały, ale brzuch nie, ostatnio się na nim mało skupiałam. Może od początku, dzień rozpoczęłam pożywnym śniadankiem :
Jogurt naturalny + płatki owsiane + banan
Następnie byłam na siłowni, ale nie takiej prawdziwej, ale takiej na świeżym powietrzu :
zdjęcia pobrane z serwisu www.nj24.pl
Robiłam tam trening obwodowy, czyli trening na paru urządzeniach (w moim przypadku 7) przez określony czas (w moim przypadku 1min), robiony w paru seriach (w moim przypadku 2). Taki trening jest dobry na początek przygody z fitnessem, ze ja miałam dzisiaj odpoczynek to był dobry wybór, wcale się nie zmęczyłam ale nie mogłam zostać tam niestety dłużej.
Wieczorkiem zaczęłam mój mały trening, dzisiaj tylko ABS (na poduszce sensomotorycznej) + moje wyzwania (10 pompek, 15 przysiadów i 40 sek deska) + 200 brzuszków + 100 grzbietów + nożyce poziome i pionowe + ćwiczenia do szpagatu.
Tylko tyle, trzymajcie się, Cześć !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz